Wyjazd 21osób autokarem o godzinie 7:30. Organizatorem wycieczki KTK KOMPAS był Jurek Kopeczek. Korki sprawiły, że do Sanoka dotarliśmy o 11-tej.
Na zielony szlak weszliśmy z Bykowców. Początkowo trudno było znaleźć znaki szlaku, ale Jurek i Robert prowadzili bezbłędnie na stromym podejściu w bukowym lesie. Drzewa mieniły się jesiennymi kolorami, a wiatr rozrzucał suche liście, które wirowały nad naszymi głowami. Duży Kamień zatrzymał nas na chwilę, by dalej grzbietem Granickiej 575 m n.p.m. dojść do Małego Kamienia. Część z nas pozostała na szczycie, będącym granicą Rezerwatu Polanki. Gliniastą ścieżką zeszliśmy do dolinki Olchowca nad Wujskim Potokiem. Do Lisznej szliśmy szeroką drogą gruntową w gęstym lesie, a później asfaltem stromo pod górę. Zmieniliśmy szlak na czerwony. Trochę spowolniłam grupę na stromym podejściu na Orli Kamień 518m n.p.m.. Piękne widoki na Sanok zatrzymały nas na chwilę. Godzinę schodziliśmy po szeleszczących liściach do Białej Góry. Wiele drzew było już ogołoconych z liści. Przeszliśmy 12km. Podejść 389m. Autobus czekał nieopodal Skansenu w Sanoku.
W drodze powrotnej zjedliśmy jeszcze obiad i w Stalowej Woli byliśmy przed 20-tą.